Header Ads

Header ADS

Słowem wstępu...



Początki...

Wszystko ma swój początek, blogi nie są żadnym wyjątkiem od tej reguły. Tylko jak właściwie rozpoczyna się bloga? Osobiście nie mam pojęcia. Z jednej strony zawsze warto rozpocząć od przywitania, podobno, ale przywitania z kim? Nawet nie wiem czy ktoś to przeczyta. Więc może wypadałoby zacząć od autoreklamy? Ale reklamować wypada gotowy, sprawdzony produkt- odpada. Może nie robić wstępnego wpisu? 
Też nie...
Więc słowem wstępu pozostaje chyba opisanie po krótce owego bloga, całego założenia, pomysłu, zapewne warto też wytłumaczyć z góry kilka, prawdopodobnie niejasnych, może nawet drażliwych kwestii. Odpowiedni opis znajduje się w zakładce "O Blogu", ale prawdopodobnie i tak nie zawarłem tam wszystkiego, co zawrzeć bym chciał.


Zatem, słowem wstępu...
Blog ten jest pierwszym z zaplanowanej serii blogów, jest w gruncie rzeczy jedynie częścią większej całości. Niestety, tematyka zaplanowanych blogów diametralnie się od siebie różni, dlatego musiałem zrezygnować z pierwotnego planu umieszczenia wszystkiego w jednym miejscu. Ale uważam to za dobrą decyzję, zarówno dla siebie, jako że lubię porządek i kolejność w swoich działaniach, a także dla przyszłych, mam nadzieję, czytelników. Pozwoli to śledzić wyczekiwane przez siebie odpowiedzi, wpisy, artykuł, z pominięciem wszystkiego, co nas z góry nie interesuje. Miejscem centralnym, będzie oczywiście facebook, na którym będą wrzucane wszystkie powiadomienia. 

Czasem wystarczy oderwać oczy od ziemi i spojrzeć w górę...
Z pasji, dla pasji.
Seria blogów skupia się wokół moich największych pasji i zainteresowań i stanowi dla mnie osobiście, bardzo przydatne narzędzie. Dla czytelników, być może będzie źródłem informacji, ciekawostek, przyjemnym zabijaczem czasu, czy miejscem do podzielenia się swoimi uwagami.

Przede wszystkim, za swój największy sukces uznałbym rozbudzenie czyjejś ciekawości, zaprezentowanie czegoś nowego, czegoś, co wpłynie na inną osobę, bądź otworzy jej oczy na aspekty, o których do tej pory nie słyszała. Jeżeli byłbym kamyczkiem, zdolnym do poruszenia całej lawiny ciekawości, która rozbudzi umysł i wyobraźnię, choćby jednej osobie, to wtedy będę już pewny że to co robię ma sens. Nieraz to bardzo niewiele, a potrafi bardzo wiele zmienić. Wystarczy oderwać oczy od ziemi i spojrzeć w górę, by znaleźć światło inspiracji. 


Co się zaś tyczy tego konkretnego bloga.

Tutaj, w pierwszej kolejności chciałbym dzielić się swoim zamiłowaniem, wiedzą i informacjami ze świata nauki, a konkretniej z dziedzin przede wszystkim fizycznych oraz astronomicznych. To może brzmieć nudno, owszem, w końcu kto miałby ochotę uczyć się fizyki, gdy właśnie wrócił po 8 godzinach lekcji, albo pracy? Ale nie, nie taki jest zamierzony cel. Nie chcę nikogo uczyć, czy przedstawiać nudnych powtórek ze szkoły, nie na tym to polega. Zawsze uważałem, że zamiast uczyć, lepiej zachęcić do nauki, do zainteresowania się tematem inne osoby, tak aby potem z własnej już woli zgłębiały daną wiedzę.
Moja pasja odnosi się głównie do wszystkiego, co jest w stanie zmienić ten świat, popchnąć go do przodu, a mówiąc świat, mam przede wszystkim na myśli ludzkość jako cywilizację oraz jako jednostkę. Chciałbym się tutaj dzielić swoimi przemyśleniami na temat potencjalnego rozwoju świata i cywilizacji, przemyśleniami oraz analizami wielu zagadnień, tematów, odkryć i osiągnięć oraz w prosty sposób wytłumaczyć, czemu moim zdaniem to, czy tamto będzie w stanie zmienić nasze życie. I to dosłownie.

Za tym, rzecz jasna musi iść pojęcie transhumanizmu, które postaram się przybliżyć w jednym z pierwszych wpisów, przede wszystkim to w jaki sposób przemawia do mnie samego, gdyż sam uważam siebie za zwolennika, poniekąd może i głosiciela idei transhumanizmu. Rzecz jasna, będąc przy tym pełen obaw, gdyż tylko ciemni ludzie nie widzą zagrożeń przyszłości, gdy te stoją u ich progu. Więc w myśl haseł, mówiących aby "Popchnąć ludzkość do przodu", czy "Żeby jutro nastało już dzisiaj", będę przede wszystkim skupiał się na dziedzinach, badaniach i eksperymentach, które mają szansę i starają się faktycznie to osiągnąć. 


Określenie podmiotu, bywa niełatwe...
Podsumowując, określenie "blog naukowy", może być nieco zwodnicze. Nauka i wiedza wydają się być z założenia bezstronne, obiektywne, a przynajmniej wielu chciałoby uważać je za takie. A ja, mimo to będę opisywał wszystko swoimi oczami oraz opatrywał opiniami. Jednak, za każdym razem, postaram się wyraźnie zaznaczyć w tekście, co jest faktem, a co jest wyłącznie moim zdaniem.

Myślę, że tym sposobem jak najbardziej na miejscu będzie nazwanie tego blogiem naukowym. S
woje przemyślenia i analizy zarówno tutaj, jak i w życiu codziennym, zawsze staram się opierać wyłącznie na racjonalnych, potwierdzonych, zbadanych, czy udowodnionych faktach oraz liczbach. (Czy są w ogóle nieracjonalne fakty? Myślę że jak najbardziej, co zapewne niejednokrotnie opiszę w dziale Teorii Astrofizycznych). Przez to wszystko, moje podejście do życia niejednokrotnie bywa chłodne i sprowadza się do prostego rachunku za i przeciw. Dlatego też można łatwo wywnioskować, że nie jestem fanem teorii spiskowych, czy niepewnych rewelacji, gdyż myśląc racjonalnie, sumując argumenty i kontrargumenty, zazwyczaj nie mają one żadnego sensu. Ale nie wszystkie. Za to owszem, są ciekawe, są intrygujące, więc jak najbardziej zachęcony, podzielę się własnym zdaniem i analizą na wszelkie sprawy, nawet te, które dla mnie wydają się być z góry przekreślone. We wszystkim może znajdować się coś, co przeoczyłem i ta ciekawość, chęć dołożenia wszelkich brakujących elementów układanki prowadzi mnie przez życie i sprawia, że powstaje m. in. ten blog. Gdyż tworząc go, nie mam zamiaru uczyć. Mam nadzieję samemu się czegoś dowiedzieć, bardzo możliwe że od Was. Wspólna dyskusja, jeżeli racjonalna i podparta argumentami, zawsze jest owocna, więc pytajcie, piszcie, komentujcie, proponujcie tematy, postaram się wszystko rozpatrzeć.

Na sam koniec dodam tylko, że wiele moich tekstów, prac, postów widnieje na wielu grupach, stronach, portalach, forach, więc możecie je tam znaleźć. Postanowiłem, że z początku te, które uważam za co ciekawsze, będę umieszczał tutaj, więc z góry przepraszam wszystkich, którzy ewentualnie już się z tekstem zapoznali, ale jednocześnie zachęcam do odświeżenia informacji.

Nie owijając dłużej, to chyba tyle!


Zapraszam do czytania!

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.